Na właściwe tory powróciła Piłkarska Drużyna Sędziów (PDS) Sklepy S, która po słabszym początku nie traci już punktów i utrzymuje drugą lokatę w tabeli. Popularni "Sędziowie" nie dali szans Vivaldi Meble I i po ciekawym spotkaniu ograli Iwonkę PIWIARNIĘ.
Lider nie zwalnia tempa i kroczy od zwycięstwa, do zwycięstwa. W trzeciej serii gier ekipa Falafel Kebeb Osiedle Guzikówka miała na rozkładzie groźnych przeciwników. Najpierw pokonała aspirujący do strefy medalowej Ekolot, by po chwili zwyciężyć Glasmark. Jak dotąd defensywa mistrza spisywała się bez zarzutu, jednak w spotkaniu z Glasmark nastąpiło pewne rozprężenie i utrata aż siedmiu goli. Na trzecie miejsce awansował Ekolot, który najpierw uległ PDS Sklepy S, jednak w ramach szóstej kolejki odbił sobie straty wygrywając z PCB Tronic. Glasmark zamienił się miejscami z Ekolotem. Gdyby w zespole Glasmark była większa frekwencja być może udałoby się urwać punkty liderowi. Obie ekipy solidnie wzięły się za strzelanie, a w meczu z ich udziałem padło aż 20 bramek. Wcześniej Glasmark zwyciężył Iwonkę PIWIARNIĘ i dzięki tym trzem punktom odparł atak Vivaldi Meble I. "Meblowi" niespodziewanie gładko ulegli PDS Sklepy S. Przed spotkaniem wydawało się, że zespół Vivaldi Meble I będzie w stanie powalczyć o co najmniej remis. Drugi pojedynek dał ekipie Krystiana Frączka trzy oczka, ale dystans do czołowej dwójki zwiększył się o kolejne punkty. W końcu wyszły dwa spotkania zespołowi OTI-Express. Dwa zwycięstwa w piątkowy wieczór pozwoliły ekipie z Jaślisk awansować na szóste miejsce i był to największy awans po trzeciej serii gier. PCB Tronic tym razem pozostał bez punktu. W meczu o "sześć punktów" z Tęczą to zespół ze Zręcina cieszył się z jednobramkowego zwycięstwa. Drugie spotkanie z Ekolotem także padło łupem rywali. Tęcza zagrała przyzwoicie i odniosła jedno zwycięstwo i raz schodziła z boiska pokonana. Szkoda meczu z OTI-Express, bo przy lepszym wyniku można było znaleźć się wyżej w ligowej klasyfikacji. Z szóstego na dziewiąte miejsce spadła Iwonka PIWIARNIA. W trzeciej serii gier odniosła dwie porażki, ale zespół mający w składzie takich zawodników z pewnością nie zakończy zmagań na tak odległej lokacie. Tabelę zamyka Galmet Polanka. Zawodnicy z dzielnicy Krosna nie mogą od drugiej kolejki zaznać smaku zwycięstwa. Porażka z OTI-Express była wyraźna, ale mecz z Vivaldi Meble I już nie był tak jednostronny.
Szansa na kolejne punkty już w najbliższą sobotę. Ciekawostką trzeciej serii spotkań jest utrzymanie skuteczności napastników Ligi Open. W kolejkach V i VI padło tyle samo goli, co w kolejkach III i IV. Vivaldi Krosball Liga Open w liczbach po trzech seriach gier:
W 30 meczach padło 302 gole, co podniosło nam średnią do 10,07 bramek na jedno spotkanie.
W klasyfikacji strzelców Jakuba Zimę zastąpił Wojciech Munia (Falafel Kebab Osiedle Guzikówka) - strzelec 12 goli.
Następne mecze Vivaldi Krosball Ligi Open odbędą się na Profbud Arenie w sobotę 22 grudnia od godziny 18:15.



W spotkaniach siódmej serii gier sporo meczów zakończyło się wynikiem na "kontakcie", co spowodowało wiele emocji wśród zawodników rywalizujących zespołów. Lider, mimo że dorzucił do swojego dorobku trzy punkty nie zachwycił w meczu z Restauracją Eliwit. Gdyby zwodnicy z Łęk Dukielskich konsekwentnie grali swoje, to mogliby spokojnie powalczyć o remis. Na drugie miejsce awansowała Guzikówka Stara Gwardia, która odniosła dwa cenne zwycięstwa. Wygrana nie bez trudu z Czarnym Kogutem 4-3, to był przedsmak gry z Goodrich Krosno. W bezpośredniej rywalizacji o drugą lokatę Ligi Amatorskiej zespół z dzielnicy Krosna okazał się o jedno trafienie lepszy. Znów w meczach ligowych błysnął Łukasz Kut, który dwukrotnie pokonał golkipera Goodrich. W odpowiedzi tylko Sławomir Pasek znalazł drogę do bramki Guzikówki. Goodrich przed spotkaniem serii z Guzikówką pokonał Beer Lovers i wobec absencji Vivaldi Meble II utrzymał trzecie miejsce. Marvis dzięki dwóm wygranym awansował z ósmego na piąte miejsce. Przeciwnicy próbowali przeciwstawić się ekipie Marvis, ale w sobotnie wieczór nie byli w stanie zdobyć choćby punktu. Studnie-Dukla uległy Marvis 3-7 i spadły w tabeli o dwie pozycje. Drużyna Travel-Line Eba RLS zainkasowała trzy punkty w meczu z Parnasem Stara Wieś, ale drugie spotkanie mimo nerwowej końcówki padło łupem Restauracji Elwit. "Restauratorzy" mogli w sobotni wieczór mieć więcej niż trzy oczka. Niepotrzebne kartki, które osłabiły zespół, nie pomogły w starciu z Profbud4Kids. Parnas Stara Wieś wzmocniona Dariuszem Dydkiem to zupełnie inny zespół. Lider tej ekipy w dwóch spotkaniach strzelił aż siedem goli (z czego aż sześć w meczu przeciwko Czarnemu Kogutowi). Czarny Kogut zagrał dobre spotkanie przeciw Guzikówce Starej Gwardii, ale w ten weekend nie sprawił niespodzianki. Mecz z Parnasem to już wyraźna porażka 3-7. Ekipa Beer Lovers zakończyła sobotnie mecze bez punktów. Widać już efekty zapoznania się tego zespołu z Profbud Areną. Na uwagę zasługuje dobra postawa w bramce "Miłośników piwa" Zbigniewa Szyszlaka, który w kilku sytuacjach ratował swój zespół od utraty gola.
Vivaldi Krosball Liga Amatorska w liczbach po czternastu kolejkach:
W 82 meczach padło 667 goli, co dało średnią 8,13 bramki na jedno spotkanie.
W klasyfikacji strzelców nadal prowadzi Jakub Kozner (Profbud4Kids), zdobył 27 bramek.
Następne mecze Vivaldi Krosball Ligi Amatorskiej odbędą się na Profbud Arenie w piątek 21 grudnia od godziny 19:45.

Podziel się tą informacją ze znajomymi: